Adwokat,  doktor  praw,  prezes  żydowskiej  gminy  wyznaniowej,  radny  miejski,  zastępca burmistrza Wadowic, społecznik. Urodzony w Tarnowie w 1852 r. Praktykę adwokacką rozpoczął w Wadowicach w 1880 r. Karierę radnego miejskiego zainaugurował w 1882 r. Reprezentował magistrat w sprawach sądowych i notarialnych. Dla przykładu w 1887 r. negocjował kontrakt sprzedaży gruntów miejskich pod budowę kolei z Bielska do Kalwarii  i  dalej  m.in.  do  Krakowa.  Służył  poradami  prawnymi  przy  negocjacjach  z Ministerstwem Sprawiedliwości w kwestiach sprzedaży i kupna gmachu sądowego w Wadowicach. Już jako radny zaangażował się w kwestie propinacyjne. W kolejnej kadencji rady (1885-1888) odpowiadał za ułożenie Regulaminu Rady miejskiej i Zwierzchności gminnej. Należał do sekcji skarbowej Rady, a często nawet kierował jej pracami. Z tego tytułu wielokrotnie też odpowiadał za ustalanie preliminarzy budżetowych miasta. Dbając o bezpieczeństwo przeciwpowodziowe dążył do uregulowania stanu prawnego i faktycznego rzeki Choczenki. Wykorzystując swoją silną pozycję w Radzie czynił starania, aby uporządkować miasto i uczynić je bardziej estetycznym. W 1888 roku wnioskował o niezbędne brukowanie ulic miejskich. W interesie mieszkańców Wadowic apelował o utworzenie rekreacyjnych deptaków. Sporą część jego aktywności w samorządzie pochłonęły sprawy elektryfikacji Wadowic w początkach XX wieku. Działając z upoważnienia Rady był współautorem kontraktu z wiedeńską firmą Jana Holzera, przewidującego budowę elektrowni miejskiej. W lipca 1905 r. przydzielono go do specjalnej komisji miejskiej nadzorującej sprawę zaprowadzenia „oświetlenia miejskiego”. Niemal równocześnie zaangażował się w prace kosztorysowe i kontraktowe przy instalacji wodociągu miejskiego.

Intensywnie wspierał rozwój lokalnych przedsiębiorstw. Jeszcze w 1884 r. przekazał tysiąc złotych reńskich na  rozwój wadowickiego rzemiosła, a następnie  ufundował trzy roczne nagrody dla „najgodniejszych” czeladników pracujących w mieście. W 1905 r. opowiedział się – mimo przeciwnych głosów – za budową fabryki zapałek szwedzkich przy ulicy Młyńskiej (obecnie Legionów). Projektował plany mające na celu uruchomienie w Wadowicach filii fabryki Hipolita Cegielskiego, specjalizującej się w produkcji maszyn i narzędzi rolniczych.

Od 1907 r. do niemal samego końca pierwszej wojny światowej był prezesem żydowskiej gminy wyznaniowej. Na potrzeby gminy wyznaniowej opracował jej statut. Zmarł w Wadowicach pomiędzy 1917, a 1918 r.

Daniel był właścicielem okazałego domu przy ulicy Wiedeńskiej, który budził podziw wśród przybywających do Wadowic podróżnych i zamiejscowych uczniów gimnazjum.