Jedna z najstarszych wadowickich kaplic znajduje się przy czarnym szlaku turystycznym z Wadowic na Dzwonek. Kaplica położona jest na skarpie utworzonej przez płynący tam potok - Dąbrówka. Jest to nieduża murowana kapliczka domkowa przykryta dwuspadowym dachem zwieńczonym metalowym ozdobnym krzyżem. Wewnątrz znajdowała się figura Chrystusa upadającego pod krzyżem, oraz obrazy Miłosierdzia Jezusowego i Świętej Rodziny. Nad drzwiami we wnęce stała stara figura Chrystusa z zatartą datą 1620 r. Obok kaplicy znajdował się cmentarz choleryczny ofiar zarazy z początku XIX w.
Kapliczki z figurami Chrystusa upadającego pod krzyżem stawiano na terenach Ziemi Wadowickiej, Żywieckiej od XVII w. Były one swoistymi drogowskazami prowadzącymi do powstałego w tym czasie klasztory kalwaryjskiego. Kierunek upadku wskazywał dalszą drogę pielgrzymowi, który idąc od kapliczki do kapliczki w końcu docierał do Kalwarii. Figura Chrystusa upadającego pod krzyżem była wzorowana na upadkach znajdujących na kalwaryjskich dróżkach. Głowa Pana Jezusa jest podniesiona, oczy dumnie patrzą w przyszłość. W leżącej postaci nie widać poniżenia, bije z Niej godność. Tak widziano również „sprawę Polski” W poniżeniu, niewoli była godność przejawiająca się w powstaniach i nadzieja odzyskania wolności. Niestety stare wyposażenie kapliczki zostało skradzione w latach 80. Później okoliczni mieszkańcy wyposażali wnętrze w różne święte obrazy. W latach 90. kapliczka była remontowana. W 2010 r. ostatniego remontu dokonał proboszcz pafai św. Piotra Apostoła w Wadowicach i dziekan ks. Tadeusz Kasperek. Kapliczkę wymalowano i przykryto nowym dachem. W niszy nad wejściem umieszczono drewnianą figurę Chrystusa Frasobliwego nawiązującą do pierwotnego wystroju. Wewnątrz, na niewielkim postumencie, umieszczono figurę Matki Bożej Fatimskiej.